poniedziałek, 8 lutego 2010
Gotyk na dotyk
poniedziałek, lutego 08, 2010 | 
Autor:
poznan bicycle chic
A tak naprawdę, to chyba modernizm w wydaniu klasycyzującym.
Kolega właśnie udaje się na dworzec, by wraz z rowerem, pociągiem wyjechać na weekend do rodzinnego miasta, którego hasłem promocyjnym jest właśnie gotyk.
Osobiście uwielbiam to miasto i mógłbym godzinami spacerować Bulwarem Filadelfijskim nad Wisłą, średniowiecznymi uliczkami, siedzieć pod pomnikiem Kopernika i wdychać zapach krzyżackiej cegły w piwnicach- pubach.
Kolega właśnie udaje się na dworzec, by wraz z rowerem, pociągiem wyjechać na weekend do rodzinnego miasta, którego hasłem promocyjnym jest właśnie gotyk.
Osobiście uwielbiam to miasto i mógłbym godzinami spacerować Bulwarem Filadelfijskim nad Wisłą, średniowiecznymi uliczkami, siedzieć pod pomnikiem Kopernika i wdychać zapach krzyżackiej cegły w piwnicach- pubach.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Blog- matka
Blogi bliźniacze w Polsce
-
-
-
-
-
My się zimy nie boimy9 lat temu
-
-
18 Wielki Przejazd Rowerowy 20149 lat temu
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Subskrybuj
Posty
Komentarze
2 komentarze:
Teraz to w Toruniu piź… jak za cara, a po Wiśle pewnie wyżły na łyżwach jeżdżą. A szedłeś może mostem w alei Jana Pawła II w godzinach przedpołudniowych? Ta jedyna i niepowtarzalna Starówka skąpana w świetle niskiego słońca wygląda jak namalowana… :)
Czy Al. Jana Pawła, to jest ten główny most drogowy z dworca kolejowego do placu Rapackiego? Jeśli tak, to wielokrotnie szedłem, jechałem rowerem, autobusem i samochodem. Rzeczywiście jest niesamowicie. Ostatnio jechałem rowerem tam latem przed południem w upale. Zimą jeszcze nie.
Ale pochwalę się, że szedłem kiedyś w słoneczny, zimowy dzień, ale mostem kolejowym- tym drugim. Piękne przeżycie, bo pod stopami masz tylko przezroczyste kraty, wysoko, a w dole kry lodu. I tak doszliśmy aż do dworca.
POstanowiłem sobie, że wiosną wyskoczę sobie do Torunia i pofotografuję rowerzystów, bo w tamtejszej scenerii muszą się prezentować dostojnie.
Prześlij komentarz